Kilka ciekawych sztuczek w Internet Explorer
Internet Explorer, mimo wielu wad i niedociągnięć, nadal jest niezwykle popularną i używaną przez wielu użytkowników przeglądarką internetową. Z propozycji Microsoftu korzystają przede wszystkim początkujący, ale i dla zaawansowanych znajdzie się kilka ciekawych dodatków. Poznajmy najciekawsze funkcje i ukryte dodatki.
W najnowszej propozycji przeglądarki Microsoftu znajdziemy jeden z dwóch rodzajów interfejsu. Podstawowym interfejsem jest GUI, który swoim wyglądem bardzo mocno przypomina poprzednie rozwiązania – różnice widać głównie w szczegółach i mało istotnych kwestiach. Dla nowoczesnych, wymagających i ceniących sobie estetykę użytkowników przygotowano interfejs o nazwie Modern UI, który przypadnie do gustu w szczególności użytkownikom systemu Windows 8. Początkujący z pewnością w pierwszej chwili poczują się zagubieni, ale po krótkim treningu i zapoznaniu się z cechami charakterystycznymi obsługa stanie się prosta i intuicyjna.
Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, najnowsza odsłona przeglądarki Internet Explorer jest bardzo minimalistyczna i oszczędna w swej formie. Z jednej strony to dobrze, gdyż nic nie rozprasza naszej uwagi np. podczas czytania lub nauki. I znów początkujący oraz wszyscy użytkownicy przyzwyczajeni do wyglądu przeglądarki np. Google Chrome poczują się zagubieni, gdyż wszystko, co nie jest w danej chwili używane, jest ukrywane - po otwarciu przeglądarki i wyświetleniu strony startowej, niemal wszystko znika. Aby ujawnić niezbędne narzędzia wystarczy kliknąć w dowolnym miejscu prawym przyciskiem myszy, a po chwili otworzy się menu nawigacji i otwartych zakładek. Na początku takie rozwiązanie może nieco mylić, ale bardzo szybko przerodzi się w bardzo użyteczną funkcję.
Użytkownicy najnowszego systemu Operacyjnego Windows 8 z pewnością docenią kilka ciekawych funkcji i dodatków. Jedną z nich jest funkcja Snap, która umożliwia korzystanie z wielu narzędzi jednocześnie. Działanie jest proste i w swej prostocie genialne. Otóż po otwarciu nowej aplikacji lub okna programu, jego wielkość jest dostosowywana do ekranu w ten sposób, aby dać miejsce następnemu, bez potrzeby minimalizowania. Dodatek ten docenią w szczególności posiadacze dużych monitorów, którzy nie potrzebują trybu pełnoekranowego np. przy przeglądaniu Internetu. Tak samo jest z przeglądarką internetową IE. Wystarczy przenieść kursor myszy w górną część ekranu, a następnie poczekać, aż strzałka zamieni się w symbol ręki. Następnie klikamy i przytrzymujemy lewy przycisk myszy i przeciągamy okno w lewo bądź w prawy do tego momentu, aż wyświetli się w drugim panelu.
Mimo wielu błędów w przeglądarce Internet Explorer oraz problemów z wydajnością, oferuje ona bardzo ważną funkcję – integrację z systemem Windows. To największa zaleta tego rozwiązania i przewaga nad konkurencją ze strony Google Chrome i Mozilla Firefox, która utrzymuje wielu użytkowników.
