INTERNETAlternatywy dla webowych usług: Albumy ze zdjęciami

Alternatywy dla webowych usług: Albumy ze zdjęciami

Za nami już trzy części dotyczące alternatyw dla webowych usług. Dziś czwarta i ostatnia z dodatkowym akapitem poświęconym przewidywaniom. Oprócz zaproponowania desktopowych programów do katalogowania i przeglądania zdjęć zastanowimy się, jak wygląda przyszłość desktopowych i webowych programów oraz usług.

Do tej pory pisaliśmy o desktopowych alternatywach dla: Programów pocztowych, Edytorów dokumentów oraz Kalendarzy. Ostatnio niezwykłą popularnością cieszą się portale społecznościowe takie jak Facebook, Twitter, Instagram itp. Wiele osób traktuje konto na takim portalu nie tylko jako narzędzie komunikacji ze znajomymi, ale również jako swoisty album ze zdjęciami z wakacji, wesela, ślubu, imprez rodzinnych, losowych wydarzeń etc. Oczywiście to ciekawe rozwiązanie, gdyż możemy się dzielić zdjęciami ze znajomymi, ale co zrobić, gdy chcemy komuś pokazać zdjęcia z wyjazdu lub urlopu, a nie mamy dostępu do internetu? W takich chwilach idealnie sprawdzają się programy pełniące rolę albumów ze zdjęciami.

 

Alternatywy dla webowych usług: Albumy ze zdjęciami - zdjęcie



Na uwagę zasługuje między innymi program Picasa, który oferuje bardzo wygodną opcję katalogowania i co najważniejsze, działa zupełnie offline. Niestety Google już zapowiada zakończenie wsparcia dla desktopowej odmiany programu (w sieci można znaleźć jeszcze starsze, ale już niewspierane wersje) i chce skierować wszystkie siły na rozwój aplikacji webowych – Picasa Web Album. Za pomocą programu możemy importować zdjęcia z urządzeń zewnętrznych, przeprowadzać podstawową edycję fotografii etc. Jeśli nie chcemy kombinować z programami, wystarczy poukładać zdjęcia w katalogach i korzystać z systemowej przeglądarki zdjęć. A jak wygląda przyszłość programów desktopowych?

Jeszcze kilka lat temu pojęcie programów w chmurze kojarzyło się z lataniem, pogodą i innymi rzeczami, ale na pewno nie z komputerami. Dziś jest zupełnie inaczej. W internecie znajdziemy nie tylko witryny i strony WWW, ale również najróżniejsze usługi, których rozwój jest naprawdę niesamowity. Jeśli tempo ekspansji zostanie zachowane, już wkrótce wszystkie nasze dane, programy, a nawet system operacyjny będzie zapisany na wirtualnym dysku. Warunkiem będzie oczywiście dostęp do internetu, ale już teraz dostęp do wielkiej sieci WWW jest łatwy, prosty i coraz tańszy. Na chwilę obecną jednak programy instalowane na dyskach twardych mają się świetnie, więc nie musimy się martwić, że zostaniemy w pełni uzależnieni od internetu.

Autor

Kamil
2+2=

PARTNERZY SERWISU: