Widźmin 3: Dziki Gon – wrażenia kilka dni po premierze
Gorączka powoli opada, zafascynowani nowym Wiedźminem zaczynają wracać do rzeczywistości po wielu godzinach rozgrywki zaraz po instalacji na dyskach twardych komputerów i konsol. Pojawiają się pierwsze wrażenia, pochwały, zachwyty, ale i… rozczarowania. I nie chodzi tu tylko o samą grę, ale o kilka problemów, które wyszły na jaw po premierze.
Kilka słów o grze…
Zacznijmy jednak od początku. Jeśli ktoś jeszcze nie wie, czym jest Wiedźmin 3: Dziki Gon, spieszymy z wyjaśnieniami. Otóż to trzecia część niezwykle popularnej serii gier cRPG opartej na prozie Andrzeja Sapkowskiego. W tej części po raz kolejny wcielamy się w postać wiedźmina Geralta. Cała rozgrywka kręci się wokół wielowątkowej fabuły, między innymi kwestii poszukiwania utraconej miłości oraz inwazji Nilfgaardu na królestwa północy. Oprócz tego gracz będzie musiał powstrzymać tytułowy Dziki Gon.
Największą zaletą trzeciej części serii jest oprawa audio-wizualna, która stoi na bardzo wysokim poziomie, a przez to wymaga dość potężnego sprzętu. Co prawda właściciele konsol nie muszą się o to martwić, ale to posiadacze naprawdę potężnych komputerów będą mogli doświadczyć, jak gra wygląda w bardzo wysokiej rozdzielczości z włączonymi wszystkimi systemami i wspomagaczami graficznymi. Wracając do samej rozgrywki, twórcy gry zaserwowali nam bardzo różnorodne wyzwania. W trakcie wykonywania poszczególnych zadań odwiedzimy bardzo zróżnicowane lokacje tj. jaskinie, prastare ruiny i tętniące życiem wioski. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby na chwilę porzucić główny wątek fabularny i skupić się na zabawie, polowaniu itp.
Wirtualny świat jest ogromny i bardzo dynamiczny, dzięki czemu możemy cieszyć się godzinami zabawy bez większych ograniczeń. Jak duży jest świat? Otóż dotarcie z jednego końca mapy na drugi może zająć nawet 40 minut. Konno! A jak wygląda system walki? Przebudowano sztuczną inteligencję przeciwników, zaś główny bohater posługuje się niemal setką nowych animacji. Możemy przerywać atak w jego trakcje, wykonywać uniki, blokować ciosy itp. Co więcej, podczas starć możemy wykorzystywać otoczenie, przeszkody czy różne pułapki co sprawia, że każda walka jest nieco inna.
Wymagania sprzętowe:
Rekomendowane: Intel Core i7-3770 3.4 GHz/AMD FX-8350 4 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 2 GB GeForce GTX 770/4 GB Radeon R9 290 lub lepsza, 40 GB HDD, Windows 7/8/8.1 64-bit
Minimalne: Intel Core i5-2500K 3.3 GHz/AMD Phenom II X4 940 3.7 GHz, 6 GB RAM, karta grafiki 2 GB GeForce GTX 660/Radeon HD 7870 lub lepsza, 40 GB HDD, Windows 7/8/8.1 64-bit
Nietypowe problemy i zarzuty
Niemal chwilę po premierze w sieci pojawiły się zarzuty o to, że finalna wersja wygląda dużo gorzej od materiałów promocyjnych itp. Pojawiły się również grafiki porównujące wersję finalną z promocyjnymi materiałami i trzeba przyznać, że ostateczna wersja nie wychodzi z tego starcia dość korzystnie. Brakuje wielu tekstur, efektów, modele budynków są mniej skomplikowane i uboższe, ale… To nie przeszkadza w rozgrywce, która i tak jest świetna, zaś oceny na większości portali gamingowych szybują na niemal najwyższy poziom.
Kolejnym problemem są zgłaszane przez wielu rozczarowanych klientów uszkodzone lub źle nagrane płyty z grą. Taki problem uniemożliwia instalację gry – podczas instalacji pojawia się błąd – zaś reakcje dystrybutora są trochę rozczarowujące. Miejmy jednak nadzieję, że to wszystko zostanie szybko rozwiązane, zaś pokrzywdzeni klienci szybko otrzymają pełnoprawne i w pełni działające kopie swojej gry.