MOBILEHTC U11 – piękny, ale…

HTC U11 – piękny, ale…

Za nami premiery najważniejszych flagowców na rynku. Najlepsze wrażenie sprawił oczywiście Samsung Galaxy S8 i S8+, natomiast konkurenci nieco rozczarowali. Teraz przyszła pora na HTC U11, który wywołuje dość mieszane uczucia. Poznajmy go nieco bliżej.

 

Czasy, w których firma HTC była poważnym graczem na rynku smartfonów, niestety już dawno minęły. Co więcej, były chwile, w których firma borykała się z poważnymi problemami i ledwo utrzymała się wśród „żywych”. Na szczęście nadal na rynku widzimy nowości tej firmy, a najświeższe urządzenie, które do sprzedaży trafi lada dzień, dopiero co opuściło bramy fabryki.

 

Zacznijmy może od parametrów, gdyż te prezentują się dość dobrze. Sercem jest mocny procesor Qualcomm Snapdragon 835 wspierany przez 4 GB pamięci RAM. Na dane użytkownika przeznaczono  64 GB szybkiej pamięci, zaś ciekawostką jest z pewnością aparat UltraPixel trzeciej generacji, który być może okaże się najlepszym smartfonowym aparatem dostępnym obecnie na rynku. Jeśli chodzi o ekran, HTC U11 otrzymał „szybkę” QHD o rozdzielczości 1440 na 2560 pikseli i przekątnej 5,5 cala.

 

HTC U11 – piękny, ale… - zdjęcie

 

 

Jak widać parametry nie są niezwykle ciekawe i nie wyróżniają się zbytnio wśród konkurencji. Może zatem wygląd będzie cechą szczególną? Nie do końca…

 

Spoglądając na front urządzenia, nie dostrzeżemy żadnej innowacji. Brak niezwykle cienkich ramek, brak zagiętych brzegów. Ba! Ramki są dość duże, zaś pod ekranem mamy tradycyjny przycisk fizyczny z czytnikiem linii papilarnych oraz dwa dotykowe przyciski boczne. Wrażenie sprawiają za to „plecki” urządzenia, dostępne w kilku kolorach. Zgodnie z nowym językiem projektowania „Liquid Surface Design”, sprawiają one wrażenie, jakby były wykonane z płynnego metalu.

 

Wysoki połysk i przenikanie się kolorów wygląda po prostu pięknie i na pewno wyróżnia się z tłumu innych smartfonów. Ale czy to wystarczy, aby walczyć z konkurentami na rynku? Jak zwykle decydująca jest cena.

 

A ta wynosi 3249 złotych. Niestety jest to bardzo dużo, gdyż za podobną kwotę dostaniemy Samsunga Galaxy S8, który jest smartfonem dużo bardziej innowacyjnym. Plusem może być bogaty zestaw przedsprzedażowy, w skład którego wchodzi zestaw Under Armour Healthbox, w skład którego wchodzi inteligentna waga, pulsometr i opaska fitnessowa.

Autor

Kamil
2+2=

PARTNERZY SERWISU: