Jak sprawdzić podejrzane pliki wykonywalne?
Jeśli ktoś często ściąga pliki z internetu – programy, książki, dokumenty etc. - z pewnością niejednokrotnie naraził się na niebezpieczeństwo związane z zakamuflowanymi wirusami, szkodliwym oprogramowaniem etc. Nie zawsze zainstalowane programy antywirusowe są w stanie wyłapać potencjalne zagrożenie, ale za pomocą specjalnego programu jest to możliwe. Jak to zrobić?
Oczywiście receptą jest specjalne oprogramowanie, na przykład prosty w obsłudze PeStudio. Program ten może pełnić rolę uzupełniającą dla tradycyjnego zestawu aplikacji zabezpieczających. Za pomocą tego narzędzia możemy sprawdzić każdy wskazany plik pod kątem obecności szkodliwych komponentów, złośliwego oprogramowania, wirusów itp. Podczas analizy sprawdzany plik nie jest uruchamiany, dzięki czemu ryzyko uszkodzenia systemu jest praktycznie zerowe. Należy zwrócić uwagę, że program poradzi sobie ze sprawdzeniem nie tylko plików EXE, ale również innych elementów zapisanych w takich formatach, jak DLL, OCX, SYS, MUI , CPL, AX itp.
Po zakończeniu pracy program PeStudio generuje szczegółowy raport, w którym znajdziemy informacje o wszystkich zaufanych wskaźnikach, czyli informacje o tym jakie składniki pliku nie spełniają ogólnie przyjętych norm bezpieczeństwa. Program przyda się przede wszystkim osobom, które ściągają dużą ilość plików z sieci i chcą mieć pewność, czy np. nieznany plik PDF nie zarazi systemu wirusem. Kolejną zaletą programu PeStudio jest działanie na zasadzie portable, czyli niewymagające instalacji. Obsługa nie powinna sprawić problemów nawet początkującym użytkownikom. A jak to działa w praktyce?
Po ściągnięciu archiwum wypakowujemy je do osobnego folderu, a następnie uruchamiamy program klikając dwukrotnie na plik PeStudio.exe.
Po chwili pojawi się bardzo czytelne i proste wizualnie okno programu. 
Aby sprawdzić dowolny plik wystarczy przeciągnąć go na okno programu. Po chwili pojawią się dokładne informacje na temat danego pliku, zaś po lewej stronie zostaną wyświetlone wszystkie wykryte problemy. Początkujący użytkownicy powinni skorzystać ze słownika, gdyż wszystkie informacje podawane są w języku angielskim.
